Przed Nowym Rokiem wyhaftowałam sobie okładkę na kalendarz, z portretem zająca i kilka innych rzeczy, z których powstała biżuteria.
/Before New Year's Eve I've embroidered calendar cover with portrait of hare and few other things of which I made jewellery later.
Jak miło znów Cię widzieć:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę się stęskniłam za Twoimi ćwirakmi i szarakami!! Okładka z Zającem zawładnęła moim sercem. A że mam słabość do Zajączków muszę sobie taką u Ciebie zamówić :)
Też się stęskniłam za blogiem, więc teraz obiecuję często i gęsto dodawać nowe posty :)
OdpowiedzUsuńTrzymam za słowo! :)
OdpowiedzUsuńtakie cuda cuda cuda. oczami wyobrazni widze Ciebie jak siedzisz na werandzie w pięknej sukni i haftujesz takie cuda hihih.
OdpowiedzUsuńw.
Kiedyś napiszą o mnie w Vogue'u i wtedy Tim Walker zrobi mi taką sesję, na werandzie w pięknej sukni ♥
OdpowiedzUsuń